czwartek, 24 września 2015

Od Amici CD Gallardo

Biegłam w pobliżu Mizu no Yume chcąc jak najszybciej dostać się do Shinrin. Chciałam przeskoczyć przez krzaki kiedy potknęłam się i poczułam, że na kogoś wpadłam. Szybko podniosłam się z ziemi z zobaczyłam dużego basiora ze skrzydłami, który cały czas leżał na ziemi. Musiałam uderzyć go w głowę kiedy na niego wleciałam. Basior podniósł się i zbadał mnie wzrokiem. Nie wdziałam co mam powiedzieć. Wiedziałam tylko tyle, że nigdy w życiu go nie widziałam. Od razu zaczęłam panikować:
- Ojejku, nic ci nie zrobiłam??!! Bardzo przepraszam spieszyłam się i na ciebie wpadłam. Jak twoja głowa? Wszystko okej?!!! –Zaczęłam krzyczeć, a basior wstał otrzepał się i spokojnym głosem odpowiedział:
- Spokojnie, nic mi nie jest. Nazywam się Gallardo, a ty?
- Amica, miło mi cię poznać. – powiedziałam troszkę zawstydzona.
- Piękne imię Amica. – Powiedział Gallardo, a ja zarumieniłam się i nie wiedziałam co mam powiedzieć.
- Chciałem spytać czy nie należysz przypadkiem do tutejszej watahy. Bardzo zależy mi na dołączeniu.
Zarumieniłam się jeszcze bardziej i natychmiast odpowiedziałam:
- Tak należę do Watahy Porannych Gwiazd. Chętnie przedstawię cię naszej Alfie Ashicie. Założę się że z przyjemnością pozwoli ci dołączyć. To co ruszamy?

<<Gallardo?? ^^>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT