czwartek, 6 sierpnia 2015

Od Zuka do Ashity

- Co to jest w ogóle za miejsce? - spytałem z zaciekawieniem.
- Zobaczysz jak tam dojdziemy - Ashita się do mnie uśmiechnęła.
- Wiesz, mam pytanie.
- Tak?
- Mogłabyś się ze mną gdzieś przejść wieczorem?
- Po co ja mam gdzieś z tobą iść? - spytała z podejrzeniem Ashita.
- Mam dla ciebie małą niespodziankę. - uśmiechnąłem się.
- Aż jestem ciekawa - mówiąc to głośno się zaśmiała.
Szliśmy już dość długo. Obserwowałem z zaciekawieniem co się wokół nas dzieje. Ashita podczas drogi, trochę mi opowiedziała, o członkach Watahy. Ja słysząc imię jakiejś Wadery starałem się je szybko zapamiętać. Jak na razie znam już z 7. Według mnie to i tak nieźle. Co do imion Basiorów, znam tylko jedno.
- Zaraz będziemy - rzekła Ashita, spoglądając na mnie.
<<Ashita?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT