czwartek, 27 sierpnia 2015

Od Yasux cd Mystogana

Położyłam uszy. Za dużo gadam! Nie mogę mu teraz powiedzieć, że go śledziłam. To by było co najmniej....dziwne. Uznałby, że jestem jakąś wariatką, albo gorzej, że on to mój ,,senpai". A tak nie jest. Zaśmiałam się zbita z tropu przestępując z łapy na łapę.
- Bo widzisz....wydaje się jakbyś nigdy się z nią nie rozstawał...emituje ciepło. Sam rozumiesz, takie ciepło jakie emituje żywe stworzenie. Hehe- zakręciłam z niewyraźnym uśmiechem. Myst tylko uniósł brew niedowierzająco.
- No dobrze, niech ci będzie- poszedł na kompromis lecz widziałam w jego oczach coś co nie dawało mi spokoju. Westchnęłam i zagubiłam się we własnych myślach. Co teraz? Zaczęłam szukać jakiegoś tematu i wnet przypomniałam sobie jego słowa.
- Powiedziałeś coś o PRZYGODZIE?- zaszczebiotałam szczęśliwa tak, że basior aż podskoczył. Nie dziwię się, przez dłuższą chwile panowała cisza.
- T-tak...oczywiście jeżeli jesteś gotowa na niebezpieczeństwo- powiedział akcentując ostatnie słowo, co sprawiło mu mnie wrażenie odtrącenia i niechęci do mojej osoby.
-Oh, jeżeli nie chcesz to wiesz, mogę iść sobie i zostawić cię samego- mruknęłam pod nosem. Mystogan spojrzał na mnie swymi błyszczącymi oczami. Poczułam, że jemu chyba też zrobiło się trochę głupio.
- Wiesz, możesz iść. Nie zabraniam ci- wyjaśnił i usiadł. Chyba liczył na to, że zapowiada się dłuższa pogadanka. Niestety, taka nie jestem. W jednej chwili podskoczyłam uradowana i okrążyłam basiora. Zawyłam szczęśliwa i przysunęłam pysk do basiora.
- To na co czekamy? W drogę!- krzyknęłam i pobiegłam w las. Zatrzymałam się i wyjrzałam na Mystogana. Siedział i patrzył się na mnie jak wryty. Przekręciłam łeb, może byłam zbyt wybuchowa, ale wilk odtrącił me obawy. Wstał głośno wzdychając i powolnie wlekł się w moją stronę. Wyszczerzyłam pysk w uśmiech i zawróciłam z nów w gąszcz drzew. Mystogan dołączył do mnie kilka chwil potem.
- Gdzie się kierujemy?- zapytałam. Wydawało się, że zbyt męczę basiora, jednak teraz miałam to gdzieś. Idę na przygodę!

<<Myst? przepraszam, brak weny ;-; no i cię nie znam dokładnie XD>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT