Imię: Yūkan
Przezwisko/ ksywka: Naprawdę chcesz skrót dla tego imienia? Jeżeli już to wołają na niego ,,Ty Kundlu Parszywy!". Woli jednak swoje pełne imię.
Motto: ,,Pesymista- optymista z życiowym doświadczeniem"
Wiek: Tsa na karku już 5 lat, stare krówsko z niego.
Płeć: basior, to chyba oczywiste.
Charakter: Yūkan to wiecznie uśmiechnięty wilk, ale nie jest to przyjazny wyszczerz pyska. Jest to zło w czystej postaci. Basior ten bowiem jest wredny i cyniczny dla innych, ale stara się to ograniczać do sarkazmu. Dla wader jest on szarmancki i miły, taki z niego amant. Lubi uwodzić, ale związki są dla niego problematyczne. Często drwi, jednak odnosi się do nich jak do kogoś swojej rangi, nie jest przemądrzały. Jest egoistą, to fakt, lecz zrobi wszystko dla przyjaciół. Mimo wszystkich tych wad to bardzo pomocny basior, który patrzy na świat przez pryzmat własnych wspomnień, które nigdy nie były najlepsze. Jest mistrzem w chowaniu swoich uczuć i samopoczucia danego dnia. Nie lubi jak ktoś się nim opiekuje, czy martwi się o niego. Uznaje, że on musi sobie sam dać radę na tym szarym świecie, jak zawsze. Jest on pesymistą, który miewa przebłyski realizmu. Rzadko jest nastawiony do czegoś pozytywnie. Mało osób go lubi, większość go omija i nienawidzi. Takie życie. Bardzo by chciał kiedyś przekonać innych, że da się go lubić, ale ilekroć próbuje, przeszkadza mu w tym jego poczucie odrzucenia przez grupę. Jeżeli jakieś wilki rozmawiają ze sobą on nie che się wcinać. Jest po prostu typem samotnika z wyboru. Kocha biegać po lesie w nocy, kiedy księżyc jest w pełni, samo uczucie wolności daje mu satysfakcję. Dlatego nie lubi zobowiązań, boi się, że straci tą kontrolę nad własnym życiem i umysłem. To bardzo spokojny i ogarnięty wilk. Zawsze wie gdzie co jest i jak ma się zachować w danej sytuacji. Uwielbia spędzać popołudnie wygrzewając się na kamieniu, bądź trawie wsłuchując się w cichy szmer wiatru. Ceni sobie spokój i ciszę ponad wszystko. Gdy ktoś mu przeszkodzi, potrafi wpaść w furię i rzucić się na ofiarę warcząc i odsłaniając kły. Pozwoli mu odejść, lecz jeśli owy wilk wróci wtedy Yūkan po prostu go atakuje.
Kiedy ktoś prosi go o szczerość w jakiej sprawie, stara się być delikatny, lecz stanowczy. Nie lubi ranić innych wilków. Swoją wredotę odbiera jako żart i nie uważa to za coś złego. Jest to bardzo pokręcony basior czekający na kogoś kto się z nim zaprzyjaźni. Ceni on sobie wilki inteligentne oraz rządne przygód, tak jak on. Yūkan wręcz uwielbia wycieczki w nieznane i niebezpieczne ekspedycje.
Yūkan to też okropnie żarłoczny wilk. Jest zawsze głodny i praktycznie nigdy nie odmówi jedzenia. Jednak może długo wytrzymać bez jedzenia, nie jest one mu AŻ TAK potrzebne, no ale wiadomo. To stworzenie. Żywe stworzenie.
Czy coś jeszcze można o nim powiedzieć, hm...jest on bardzo inteligentny i szybko kojarzy fakty. Potrafi odnajdywać najszybszą drogę ucieczki, jeżeli jest taka potrzeba. Ma dobry węch i niezwykle wyczulony słuch, co rekompensuje mu średni wzrok. Tak niestety, przez swoje przeżycia, Yūka stracił dobry wzrok.
Chyba nie trzeba więcej o nim mówić. To dziwak
Lubi: Samotne wygrzewanie się na kamieniu, ciszę oraz spokój, przygody.
Nie lubi: Natrętnych i tępych wilków, przeszkadzania mu w odpoczynku.
Boi się: Utracenia wolności, zobowiązań.
Aparycja: Yūka to bardzo wysoki wilk, a co za tym idzie, puchaty. Ma czarną sierść z białymi łatami. Jego złote oczy osadzone są bardzo proporcjonalnie nad pyskiem z różowym nosem. Białe kły lśnią za każdym razem kiedy ktoś śmie mu przeszkadzać.
Hierarchia: Zwykły wredny kundel.
Profesja: Wojownik
Żywioł: Burza
Moce:
Przywołanie- za pomocą tego Yūkan może stworzyć małą burze i pokierować ją w danym kierunku. Może też wywołać z tejże chmury błyskawicę, deszcz i grad. Im więcej posiada energii, tym lepszy jest efekt tego zaklęcia.
Thunder- to zwykły piorun, którym może trzasnąć wszędzie. Owe wyładowanie elektryczne może zostać zesłane z nieba, bądź wprost z jego futra, a bardziej ciała. Błyskawica może kogoś ogłuszyć, zabić, sparaliżować albo spowodować porażenie. Nie wymaga ona jakoś dużo energii, chodź im większa tym więcej jej pochłania.
Blow- to zwykły podmuch wiatru. Ze zwykłego letniego wiaterku potrafi rozpętać wichurę. Niestety jest to dość ciężkie i Yūkan umie to zrobić podczas napadu agresji. Dokładnie nie wie ile do tego potrzeba energii.
Odporność- Yūkan jest kompletnie odporny na pioruny. Spowodowane jest to jego mocą. Dodatkowo umie on stworzyć niewidzialne pole siłowe które odpycha deszcz, czy grad. Za pomocą tego umie przekierować odbijające się od niego rzeczy.
+Yūkan może unosić się w powietrzu, taka lewitacja. Może oddalić się na 40 metrów od ziemi. Niestety zżera to dużo energii.
Umiejętności: To niezwykle wytrawny biegacz, ma bardzo dobrą kondycję i jest wysportowany. Żadne góry nie są dla niego przeszkodą. Ma też bardzo donośny głos, więc kiedy wyje można go usłyszeć z kilkunastu kilometrów.
Historia: Dokładnie pięć lat temu na świat przyszedł on, ten basior od siedmiu boleści. Był kłopotliwym szczeniakiem i szybko wypruł z domu. Włóczył się sam po wielkim świecie nikomu nie zawracając głowy. Przez wiele lat szukał swojego miejsca na ziemi i kiedy je znalazł, okazało się piekłem. Kazali mu robić rzeczy tak nieziemsko ciężkie, że w końcu się zbuntował. Wściekły rzucił się na alfę i wypowiedział mu wojnę. Oczywiście wygrał, lecz poniósł duże obrażenia. Ludzie wzięli go więc dla eksperymentów i zaczęli testować. Pragnęli poznać magiczne wilki i ich moce by kiedyś sami je posiąść. Yūkan był bardzo silny i dzielnie znosił te katowanie, lecz pewnego dnia miał dość. W napaści furii i agresji przywołał burzę która zmiotła laboratorium z powierzchni ziemi. Gdy tylko wyszedł podziękował bogom za to. Niestety przez długie przebywanie w tak oświetlonym miejscu, a później wyjście na dwór podczas zmierzchu, zniszczyło jego wzrok. Musiał zatem doszlifować słuch oraz węch. Nie zajęło mu to dużo czasu, jest pojętnym basiorem. W końcu nadszedł czas by znaleźć sobie watahę. Dlaczego? Wymiótł on wszystko w obrębie kilkunastu kilometrów, nie było już żadnej zwierzyny łownej. Jego głód był zbyt duży. Szukał ponad dwa lata. Ten czas był dla niego przepełniony bólem, samotnością i żalem. Nieważne gdzie się pokazywał, wszyscy chcieli go zabić. To był zły rewir...ale w końcu z niego wyszedł.
Po długim szukaniu znalazł tą watahę i postanowił zmienić się trochę, lecz to co nabył w czasie podróży zmieniło go już na zawsze.
Rodzina: Nyah, szkoda gadać. Same lamy z doczepionymi kłami i pazurami. Nawet imion nie chce mi się wymieniać. Żenujące.
Zauroczenie: Hehe, amancisko z niego, ale chyba jeszcze żadna nie wpadła mu w oko.
Partner/ Partnerka: Samotny amant ze skamieniałym sercem.
Potomstwo: Nie licz na to.
Patron: Tora, jedyna i słuszna oraz ta od błyskawic. Ech....jaka wspaniała.
Talizman: Yūkan nie wierzy w żadne ,,talizmany" czy tym podobne. Jest to dla niego bezsensowne, jak więszość rzeczy.
Próbka głosu: Sweet Dreams (Are Made Of This)
Przezwisko/ ksywka: Naprawdę chcesz skrót dla tego imienia? Jeżeli już to wołają na niego ,,Ty Kundlu Parszywy!". Woli jednak swoje pełne imię.
Motto: ,,Pesymista- optymista z życiowym doświadczeniem"
Wiek: Tsa na karku już 5 lat, stare krówsko z niego.
Płeć: basior, to chyba oczywiste.
Charakter: Yūkan to wiecznie uśmiechnięty wilk, ale nie jest to przyjazny wyszczerz pyska. Jest to zło w czystej postaci. Basior ten bowiem jest wredny i cyniczny dla innych, ale stara się to ograniczać do sarkazmu. Dla wader jest on szarmancki i miły, taki z niego amant. Lubi uwodzić, ale związki są dla niego problematyczne. Często drwi, jednak odnosi się do nich jak do kogoś swojej rangi, nie jest przemądrzały. Jest egoistą, to fakt, lecz zrobi wszystko dla przyjaciół. Mimo wszystkich tych wad to bardzo pomocny basior, który patrzy na świat przez pryzmat własnych wspomnień, które nigdy nie były najlepsze. Jest mistrzem w chowaniu swoich uczuć i samopoczucia danego dnia. Nie lubi jak ktoś się nim opiekuje, czy martwi się o niego. Uznaje, że on musi sobie sam dać radę na tym szarym świecie, jak zawsze. Jest on pesymistą, który miewa przebłyski realizmu. Rzadko jest nastawiony do czegoś pozytywnie. Mało osób go lubi, większość go omija i nienawidzi. Takie życie. Bardzo by chciał kiedyś przekonać innych, że da się go lubić, ale ilekroć próbuje, przeszkadza mu w tym jego poczucie odrzucenia przez grupę. Jeżeli jakieś wilki rozmawiają ze sobą on nie che się wcinać. Jest po prostu typem samotnika z wyboru. Kocha biegać po lesie w nocy, kiedy księżyc jest w pełni, samo uczucie wolności daje mu satysfakcję. Dlatego nie lubi zobowiązań, boi się, że straci tą kontrolę nad własnym życiem i umysłem. To bardzo spokojny i ogarnięty wilk. Zawsze wie gdzie co jest i jak ma się zachować w danej sytuacji. Uwielbia spędzać popołudnie wygrzewając się na kamieniu, bądź trawie wsłuchując się w cichy szmer wiatru. Ceni sobie spokój i ciszę ponad wszystko. Gdy ktoś mu przeszkodzi, potrafi wpaść w furię i rzucić się na ofiarę warcząc i odsłaniając kły. Pozwoli mu odejść, lecz jeśli owy wilk wróci wtedy Yūkan po prostu go atakuje.
Kiedy ktoś prosi go o szczerość w jakiej sprawie, stara się być delikatny, lecz stanowczy. Nie lubi ranić innych wilków. Swoją wredotę odbiera jako żart i nie uważa to za coś złego. Jest to bardzo pokręcony basior czekający na kogoś kto się z nim zaprzyjaźni. Ceni on sobie wilki inteligentne oraz rządne przygód, tak jak on. Yūkan wręcz uwielbia wycieczki w nieznane i niebezpieczne ekspedycje.
Yūkan to też okropnie żarłoczny wilk. Jest zawsze głodny i praktycznie nigdy nie odmówi jedzenia. Jednak może długo wytrzymać bez jedzenia, nie jest one mu AŻ TAK potrzebne, no ale wiadomo. To stworzenie. Żywe stworzenie.
Czy coś jeszcze można o nim powiedzieć, hm...jest on bardzo inteligentny i szybko kojarzy fakty. Potrafi odnajdywać najszybszą drogę ucieczki, jeżeli jest taka potrzeba. Ma dobry węch i niezwykle wyczulony słuch, co rekompensuje mu średni wzrok. Tak niestety, przez swoje przeżycia, Yūka stracił dobry wzrok.
Chyba nie trzeba więcej o nim mówić. To dziwak
Lubi: Samotne wygrzewanie się na kamieniu, ciszę oraz spokój, przygody.
Nie lubi: Natrętnych i tępych wilków, przeszkadzania mu w odpoczynku.
Boi się: Utracenia wolności, zobowiązań.
Aparycja: Yūka to bardzo wysoki wilk, a co za tym idzie, puchaty. Ma czarną sierść z białymi łatami. Jego złote oczy osadzone są bardzo proporcjonalnie nad pyskiem z różowym nosem. Białe kły lśnią za każdym razem kiedy ktoś śmie mu przeszkadzać.
Hierarchia: Zwykły wredny kundel.
Profesja: Wojownik
Żywioł: Burza
Moce:
Przywołanie- za pomocą tego Yūkan może stworzyć małą burze i pokierować ją w danym kierunku. Może też wywołać z tejże chmury błyskawicę, deszcz i grad. Im więcej posiada energii, tym lepszy jest efekt tego zaklęcia.
Thunder- to zwykły piorun, którym może trzasnąć wszędzie. Owe wyładowanie elektryczne może zostać zesłane z nieba, bądź wprost z jego futra, a bardziej ciała. Błyskawica może kogoś ogłuszyć, zabić, sparaliżować albo spowodować porażenie. Nie wymaga ona jakoś dużo energii, chodź im większa tym więcej jej pochłania.
Blow- to zwykły podmuch wiatru. Ze zwykłego letniego wiaterku potrafi rozpętać wichurę. Niestety jest to dość ciężkie i Yūkan umie to zrobić podczas napadu agresji. Dokładnie nie wie ile do tego potrzeba energii.
Odporność- Yūkan jest kompletnie odporny na pioruny. Spowodowane jest to jego mocą. Dodatkowo umie on stworzyć niewidzialne pole siłowe które odpycha deszcz, czy grad. Za pomocą tego umie przekierować odbijające się od niego rzeczy.
+Yūkan może unosić się w powietrzu, taka lewitacja. Może oddalić się na 40 metrów od ziemi. Niestety zżera to dużo energii.
Umiejętności: To niezwykle wytrawny biegacz, ma bardzo dobrą kondycję i jest wysportowany. Żadne góry nie są dla niego przeszkodą. Ma też bardzo donośny głos, więc kiedy wyje można go usłyszeć z kilkunastu kilometrów.
Historia: Dokładnie pięć lat temu na świat przyszedł on, ten basior od siedmiu boleści. Był kłopotliwym szczeniakiem i szybko wypruł z domu. Włóczył się sam po wielkim świecie nikomu nie zawracając głowy. Przez wiele lat szukał swojego miejsca na ziemi i kiedy je znalazł, okazało się piekłem. Kazali mu robić rzeczy tak nieziemsko ciężkie, że w końcu się zbuntował. Wściekły rzucił się na alfę i wypowiedział mu wojnę. Oczywiście wygrał, lecz poniósł duże obrażenia. Ludzie wzięli go więc dla eksperymentów i zaczęli testować. Pragnęli poznać magiczne wilki i ich moce by kiedyś sami je posiąść. Yūkan był bardzo silny i dzielnie znosił te katowanie, lecz pewnego dnia miał dość. W napaści furii i agresji przywołał burzę która zmiotła laboratorium z powierzchni ziemi. Gdy tylko wyszedł podziękował bogom za to. Niestety przez długie przebywanie w tak oświetlonym miejscu, a później wyjście na dwór podczas zmierzchu, zniszczyło jego wzrok. Musiał zatem doszlifować słuch oraz węch. Nie zajęło mu to dużo czasu, jest pojętnym basiorem. W końcu nadszedł czas by znaleźć sobie watahę. Dlaczego? Wymiótł on wszystko w obrębie kilkunastu kilometrów, nie było już żadnej zwierzyny łownej. Jego głód był zbyt duży. Szukał ponad dwa lata. Ten czas był dla niego przepełniony bólem, samotnością i żalem. Nieważne gdzie się pokazywał, wszyscy chcieli go zabić. To był zły rewir...ale w końcu z niego wyszedł.
Po długim szukaniu znalazł tą watahę i postanowił zmienić się trochę, lecz to co nabył w czasie podróży zmieniło go już na zawsze.
Rodzina: Nyah, szkoda gadać. Same lamy z doczepionymi kłami i pazurami. Nawet imion nie chce mi się wymieniać. Żenujące.
Zauroczenie: Hehe, amancisko z niego, ale chyba jeszcze żadna nie wpadła mu w oko.
Partner/ Partnerka: Samotny amant ze skamieniałym sercem.
Potomstwo: Nie licz na to.
Patron: Tora, jedyna i słuszna oraz ta od błyskawic. Ech....jaka wspaniała.
Talizman: Yūkan nie wierzy w żadne ,,talizmany" czy tym podobne. Jest to dla niego bezsensowne, jak więszość rzeczy.
Próbka głosu: Sweet Dreams (Are Made Of This)
Towarzysz: Nie.
Cel: Nie ma określonego celu, po za byciem sobą i wkurzaniem wszystkich na około.
Inne zdjęcia:
Cel: Nie ma określonego celu, po za byciem sobą i wkurzaniem wszystkich na około.
Inne zdjęcia:
Dodatkowe informacje: Ma słaby wzrok, ale bardzo dobry słuch oraz węch,
co oznacza, że umie wyczuć wilka z daleka. Nic mu nie umknie.
Przedmioty: Przedmioty tylko zawalają miejsce, ale może kiedyś na coś się dorobi.Statystyki: 50
Siła: 10 Zwinność; 8 Siła magiczna: 5 Wytrzymałość: 8 Szybkość: 10 Inteligencja: 9
ZK (Złote Krążki): Pusto w kieszeniach, choć ich nie ma.
Pochwały: zero, takie okrągłe, pełne zero.
Ostrzeżenia: 1
Poziom: Nie ma expa, nie ma lvl'u.
Właściciel: Anubis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz