niedziela, 30 sierpnia 2015

Od Zayna CD opowiadania Klair

Amfiteatr? Ok. Lubię miejsca,gdzie ,,dzieje się" sztuka...
Podeszliśmy do gmachu amfiteatru.
-Fajnie tu-zacząłem.
-To prawda. Często są grane tutaj różne sztuki...
-Dużo tu miejsca...
-Tak. Dużo miejsc,a mała część wilków tu przychodzi-westchnęła.
Usiadłam na scenie. Ona usiadła obok mnie.
-Nie wiem,czy to zrozumiesz,ale zawsze byłem twórczą duszą i zawsze chciałem wystąpić przed innymi.
Klair popatrzyła mi prosto w oczy.
-Może kiedyś przyjdzie czas w którym będziesz mógł to zrobić...
Zacząłem nucić w myślach tekst piosenki,którą katowała mnie matka:

Jeżeli znajdziesz przyjaciół,
Jeżeli są przy Tobie w smutku i żalu,
Nigdy nie będziesz się smucił
i nawet gdy masz mało szmalu,
Tą piosnkę będziesz sobie nucił.

Moja mama nie była mistrzynią wierszy.
Z melancholijnego nastroju wyrwał mnie głos wadery.
-Co ty taki zamyślony?
-A nic takiego. To co idziemy dalej?-spytałem żądny odkryć.

Klair?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT