piątek, 28 sierpnia 2015

Od Meredith do Toshiro

Mogłabyś mi coś opowiedzieć o swojej przeszłości? Podobno mnie kiedyś spotkałaś.
Stałam osłupiała patrząc się w bok. Wszystko do mnie powróciło... przyjaźń z Toshiro i zakochanie w nim... zaginięcie rodziców...
-Oczywiście, jeśli nie chcesz, to n ie musisz.
Hmm... Powiedzieć mu? Przypomniałam sobie słowa Ashity: „Nie znam go zbyt dobrze, ale o ile dobrze pamiętam, stracił pamięć”. No, tak. Miałam pomóc w odzyskaniu pamięci.
-Kiedy miałam 1,5 roku wataha, w której się urodziłam, została zaatakowana przez inną. Rodzice zabrali mnie do jaskini. Po pewnym czasie chciałam iść do nich, pomóc walczyć. Ktoś użył Wstrząsu Ziemi i jama zwaliła się. Przez kilka godzin robiłam podkopy. Gdy wydostałam się na zewnątrz, pobiegłam na pole walki, ale nikogo nie było, a wszystko było zniszczone. Postanowiłam znaleźć moich bliskich, tylko... że... przez rok chyba wcale nie posunęłam się do przodu w poszukiwaniach.
Basior patrzył na mnie i słuchał tego co mówiłam.
-A jeśli chodzi o to, że Cię spotkałam...- zaczęłam.- Nie jest to do końca prawdą, bo widzieliśmy się wiele razy. Byliśmy przyjaciółmi, mimo bycia w innych watahach. Ostatni raz rozmawialiśmy jakiś czas przed walką mojego stada z innym. To chyba wszystko, co chciałam Ci powiedzieć- zakończyłam.

<Toshiro? Coś sobie przypominasz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT