wtorek, 11 sierpnia 2015

Od Toshiro do Raven

- Oprowadzę- westchnąłem.- Chodź- powiedziałem, zwracając się do Raven.
Pożegnaliśmy się z członkami watahy i ruszyliśmy przed siebie.
- To Stardust Forest- zacząłem niepewnie, bo sam jeszcze byłem nieco nieobeznany w terenie.- Nocą latają tu światełka. Przynajmniej tak ktoś mi mówił... Jeśli się takie złapie, może spełni ono twoje życzenie.
- Próbowałeś?- zapytała moja towarzyszka.
- Jeszcze nie- odparłem zgodnie z prawdą.- Ale chciałbym. Może teraz przejdziemy się nad Wodospad Mizu?
- Jasne!- potaknęła.
Ruszyliśmy przed siebie nie byłem pewny, czy idę w dobrym kierunku, ale postanowiłem się tym nie przejmować. Jak coś, będzie przygoda!
***
Po godzinie drogi byłem nieco zaniepokojony. Nadal nigdzie nie doszliśmy, a druga do Wodospadu powinna nam zająć piętnaście minut.
- Toshiro- szepnęła Raven- Czy myśmy się zgubili?
Spojrzałem na nią i zacząłem się śmiać. Po chwili turlałem się po ziemi, rechocąc wniebogłosy.
 - C-chyba tak. Będzie przygoda!- wydusiłem.
< Raven?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT