sobota, 15 sierpnia 2015

Od Ashity do Meredith

-Ech... No, to 3 podpowiedzi. Ma 2,5 roku, lubi przygody i śliczne białe futro...- powiedziała Mei, spuszczając łeb w dół.
Spojrzałam na nią znacząco i ponownie wybuchnęłam śmiechem.
- A, on... Czekaj... z przeszłości?!
- Tak...
- On stracił pamięć, wiesz? Może powinnaś z nim pogadać?
- Ta... A tobie?
- A mnie co?- zapytałam, zdumiona, choć już zgadywałam, o co chodzi....
- No... który basior ci się podoba?
- Jest taki jeden... ma czarno-białe futro, niebieskie oczy. Ale straszny z niego podrywacz, czasami mam ochotę go walnąć! No i jak coś sobie ubzdura, to...
- Ashi, ty też jesteś uparta jak osioł- wtrąciła ze śmiechem Mei.
- Tak do Alfy mówić?! No wiesz ty co...- odwróciłam się, udając obrażoną.
- No widzisz.
Nagle uniosłam łeb, a na moim pyszczku zagościł uśmiech.
- Hej... mam pewien pomysł- zaczęłam.
- Nie podoba mi się ten błysk w twoim oku- mruknęła wilczyca.- Ale o co się rozchodzi?
- No więc- zaczęłam, a Lulu poruszył się na moim grzbiecie.- Może jutro...
< Mei? Brak weny, przepraszam. xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT