wtorek, 4 sierpnia 2015

Od Ann c.d Klair

Popatrzyłam na nią jak leżała na kamieniu ,wygrzewając się w słońcu . Nie przepadałam za jego promieniami dlatego odpowiedziałam obojętnie:
-Nie dzięki- Po czym położyłam się w cieniu klonu. Jego zielone liście delikatnie szeleściły poruszane wiatrem. Było mi wtedy miło, tak cicho i spokojnie ,zapomniałam nawet o obecności wadery jednak nie na długo ponieważ usłyszałam od niej:
-Opowiesz mi nie co o sobie?- Spojrzałam na nią chłodno ,Jeszcze czego !? Nie będę nikomu o sobie opowiadać ,po co skoro więź z nią jest efemeryczna .Gdy Klairney zobaczyła ,że nie zamierzam odpowiadać oznajmiła:
-Potrafię kontrolować wodę –Gdy skończyła machnęła swoją łapą w stronę jeziora. Po chwili kula woda uniosła się do góry i przybrała różne kształty ,raz był to jakiś kwiat innym razem zwierze. Po chwili podziwu oznajmiłam jej:
-Podobno kontroluje ciemność ale nie jestem w tym dobra. –W końcu spędziło się 5 lat w niewoli nie? Położyłam się na brzuchu i patrzyłam przed siebie nieobecnym wzrokiem wspominając przeszłość.

(Klair ? Co teraz ciekawego wymyślisz ^^? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT