wtorek, 18 sierpnia 2015

Profil szczeniaka- Darien

Imię: Darien
Przezwisko/ ksywka: Jak szaleć to szaleć - Jasiu Nocnik Krzywa noga. Wołajta jak chceta.
Wiek: 9 miesięcy
Płeć: Samcyk (ogier).
Charakter: Powitajcie prawdziwą seksbombę! Oto najprawdziwszy, jedyny w swoim rodzaju - Darien! (Możecie już klaskać)
Uwielbia krytykować, obrażać i wytykać błędy wszystkiego i wszystkich, ma niewyparzony jęzor i rzuca przekleństwami jak mięsem. Nieogarnięty i pozytywnie szalony, mający w mózgu bigos i naleśniki biega po lesie i drąc się na cały ryj w przekonaniu, że śpiewa. Lubi się tarzać w ziemi i klepać po głowie Agnes. Świetne zajęcie. Ma niewykorzystane pokłady dobrej energii, które wykorzystuje w różnoraki sposób. Lubi żartować i obsypywać wszystkich sucharami, mimo iż czasem jest poważny i stanowczy (tia jasne). Jest inteligentny, czasem jednak wydaje się być przygłupim przydupasem. W pełni zgadza się ze wspólniczką prawie pod każdym względem. Ona broni go, on broni jej - łapy precz od mojej Agnes. Lubi filozofować po swojemu, mimo iż kończy się to zazwyczaj mętlikiem w głowie i poplątanym językiem. A właśnie - często gada bez ładu i składu, najczęściej po to aby zdobyć na czasie. Nie myśli za bardzo o przyszłości, żyje z dnia na dzień. Jest z niego niezły cwaniak i łobuz, jakby tego mało perfidny troll i złodziej. Lubi kłamać i oszukiwać, nie czuje się po tym jak co najmniej morderca. Mało co bierze na poważnie, ale zdarzają się wyjątki. Nie wybacza zdrad ani niczego takiego - bo strata czasu. Jest jednocześnie leniwym i energicznym biegaczem.
Lubi opychać się żarciem - często śmieciowym i ludzkim. A skąd bierze ludzkie żarcie? Razem z Agnes nie raz wkradali się do ludzkich miast.
Powsinoga i włóczykij doskonale go opisują. Nie warto mu ufać, bo zazwyczaj kończy się to tak, że Darien kradnie wszystko co twoje a następnie znika jak cień.
Do tego jest zmienny jak pogoda, często zdezorientowany od chodzenia z łbem w chmurach - stara się za bardzo nie zamyślać, bo za każdą niesubordynację dostaje od Agnes po ryju. U niego ,,nie", oznacza ,,tak", ,,ta" oznacza ,,nie", ,,aha." oznacza ,,spie*dalaj", a ,,won" oznacza ,,wypie*dalaj w podskokach, wywalone mam na twoje sprawy". Witaj w świecie Darien'a.
Wspominałam, że ma zaawansowane ADHD?
Na pierwszy rzut oka jest niegroźnym, uroczym, puchatym szczeniakiem o maślanych oczach. I nagle BUM! NIE MASZ UCHA!
Co do pozorów - wszystko napisane na górze to tylko jedna strona jego twarzy. W środku jest on gotów rozszarpać wszystko i wszystkich z użyciem najprzeróżniejszych przedmiotów które wyciąga z nikąd. Gdy wpada w szał staje się jak głodzona od lat pirania żądna mięsa. A mięsem są inne wilki. Tak, on je zjada.
Reszty nie chce mi się pisać, wybaczcie, ale będziecie musieli sami go poznać.
Lubi: Szaleć i dawać wpierdol. I wiele innych rzeczy.
Nie lubi: Dorosłych wilków, swojego uczulenia i czasem wody. I gwałtów.
Boi się: Gwałtów i pedofili. I zoofili.
Aparycja: Jeżeli masz oczy to ich używaj. Co tu gadać? Puchaty szczeniak z błyskiem w szarych oczach. Łobuzerski uśmiech przyklejony do mordy zdradza niecne postępki kłębiące się w myślach. Zdolny do bijatyki, ewentualnie do szybkiego spierdalania z pola walki.
Hierarchia: Uczeń. Ale wbrew nazwie się nie uczy.
Profesja: Przedszkolak bijacz!
Przyszła profesja: emm… zaganiacz? W sumie jak ofiara zobaczy jego ryj to będzie zwiewać tak długo, dopóki nóg nie połamie.
Mentor: Nie potrzebuje nikogo takiego. Jest samowystarczalny. Chyba.
Żywioł: Wpierdol, ale nie jest pewien. Coś się wykombinuje.
Moc: Wymyślanie nazw dla mocy jest lamerskie. W każdym razie potrafi sprawić, że to o czym pomyśli stanie się lub pojawi w rzeczywistym świecie. A w związku z tym, że zamiast mózgu ma kalarepę dzieje się anarchia. Szykujcie dupska.
Umiejętności: popyla tak szybko, że aż się za nim kurzy. Do tego dzięki swym wrodzonym pięknem i słodkością potrafi przekonać niejednego wilka do sprzyjających dla Dariena decyzji.
Historia: Był, jest i ma się dobrze. Gdzieś tam na skraju miasta urodził się szczeniok o zacnym imieniu brzmiącym jak g-ó-w-n-o. Darien. Życie z rodzicami nie pozwalającymi na jedzenie zmutowanych szczurów i kradzieże jedzenia z restauracji nie za bardzo przypadło mu do gustu.
Więc bezceremonialnie spierdolił.
Następnie udał się zwiedzać zakazane części miasta. Wędrując napotkał Agnes - zbuntowaną feministkę gotową przywalić każdemu. W prawdzie poznali się tak, że Agnes przywaliła Darien'owi w ryj, ale nie zmienia to faktu, ze się polubili i szybko zaprzyjaźnili.
Potem razem zdobywali świat i okoliczne śmietniki, aż w końcu natura zaczęła ich wzywać.
Tak poznali wkur…zonego niedźwiedzia i dotarli tutaj.
Rodzina: Agnes. Są wprawdzie zgrani jak rower z sedesem, ale niezły z nich duet.
Patron: Na pewno nie Lykos. Sprawiedliwość i prawo jest dla słabych. Suna też nie wchodzi w grę, Darien od dawna nie jest szczeniakiem. Yajirushi - bogini miłości… MIŁOOOŚĆ ROOŚNIE WOOOKÓŁ NAAS. Dobra sthap ;_; Patronem mógłby być Owari - zniszczenie, chaos, anarchia to coś co Darien jada na śniadanie.
Talizman: Jeżeli nie liczyć strupów po ugryzieniu pcheł lub os niczego takiego nie posiada.
Próbka głosu: 【Nightcore】- I'm So Sorry 
 Towarzysz: Agnes.
Inne zdjęcia: Pożarł. Głodny był, co poradzić?
Inne informacje: Ma uczulenie na randomowe rzeczy. Raz kicha przy kwiatach, innym razem wyskakuje mu wysypka od leśnego powietrza, a czasami od wilczego futra. Musi być więc czujny.
Poziom: 0 (musi nabić expa)
ZK (Złote Krążki): Portfel zieje pustką.
Przedmioty: Jest biedny, nie posiada.
Pochwały: 0
Ostrzeżenia: Na razie zero. Na razie.
Właściciel: Bigby (howrse)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT