wtorek, 10 listopada 2015

Profil wilka- Kazai

 Imię: Kazai
Przezwisko/ ksywka: ---
Motto: "Życie to podróż, tylko że ktoś nawalił i zgubił mapę."
Wiek: 3,5 roku || 07.06
Płeć: Basior
Charakter: Kazai jest wyjątkowo spokojnym wilkiem, starającym się znikać w tle innych. Ma ogromny dystans do siebie i nie obraża się o byle co, bo po co? Nigdy nie podniósł by łapy na waderę, na basiora to już o wiele prędzej. Jest basiorem, który kurczowo trzyma się swoich zasad, co nie znaczy, że kiedyś którąś z nich złamał, przecież zasady są po to, żeby je łamać! Potrafi kłamać, czego za często nie robi, bo nie lubi mieć kogoś na sumieniu, czuje się wtedy okropnie.
Czasem zachowuję się jak typowy "Bad Boy" czy jak to się tam (nie) pisze. Jest nadzwyczaj krnąbrny i arogancki. Nie jednej osobie puściły wtedy przy nim nerwy. Zazwyczaj rzuca jakimiś głupimi tekstami lub kąśliwymi uwagami. Nie słucha tego co inni do niego mówią, ma to wszystko po prostu gdzieś.
Ale na co dzień stara się być miły, i nie zagryźć kogoś na pierwszym spotkaniu, często nie wie jak się zachowywać w obecności wader, kiedyś nie miał z tym większego problemu, ale teraz ich obecność wprawia go z zakłopotanie. Nie wie jak odpowiadać na ich żarty, śmiać się czy siedzieć cicho? Nie umie nawet pocieszyć kiedy płaczą. Według niego wszystkie wadery są dziwne, i to się nigdy nie zmieni.
W walce jest bezlitosny i nadzwyczaj spokojny. Zabije kogoś w mgnieniu oka z zimną krwią, nie obchodzi go wtedy czy on miał rodzinę czy też nie, on po prostu słynie z tego, że likwiduję swoich wrogów, od razu po tym jak się pojawili.
Kiedyś był jednak inny, śmierć Mindy (czytaj: największej miłości) był dla niego jak wbicie noża w jego serce. Nie mógł się po tym pozbierać, ale jak już to zrobił stał się zupełnie inny, nie pozwoli na zadawanie krzywdy jemu bliskim. Najgorsze jest to, że może nie zapomnieć o przeszłości i umrzeć w wielkich męczarniach.
Lubi:
- Samotność
Nie lubi:
- Nudy
- Upierdliwości
- Egoizmu
Boi się:
- Że się jeszcze raz zakocha i tą osobę znowu straci
Aparycja: Na jego futrze dominuje kolor czerwony, nie brak też białego i paru charakterystycznych czarnych znaków. Jego postura doskonale nadaję się do walki. Przez kilka lat ciężko trenował, co wyraźnie wydać na jego sylwetce. Na każdym uchu po 5 szarych pierścieni, które nie wie skąd ma, i bandaż na lewej łapie, jedyna pamiątka po jego pierwszej miłości.
Hierarchia: Zwykły, szary członek watahy.
Profesja: Rycerz
Żywioł: Umysł
Moce:
Entoransu - Dzięki niej może zakraść się komuś niepostrzeżenie do umysłu, i w tym czasie dowiedzieć się wszystkiego o nim. Oczywiście, niektóre drzwi w głowach wilków są zamknięte i nie ma tam dostępu.
Nemuke - Zakrada się do snów innych i może w nich robić co mu się żywnie spodoba. Może zamienić go w przyjemny sen, ale i także w okropny koszmar.
Kontorōru - Może przejąć nad kimś kontrolę na kilka minut, ale są tego pewne konsekwencje. A mianowicie może po czymś taki stracić życie, a jeśli to się nie stanie będzie bardzo wyczerpany
Yūrī - Popada częściowo w szał, a co się wtedy dzieje? Otóż staję się niewidzialny, jednocześnie wytwarzając swoją widzialną i nieruchomą kopię. Po takim czymś przeciwnik skupia się wyłącznie na kopii a on może spokojnie go zajść od tyłu i poderżnąć gardło.
Umiejętności:
- Silny
- Wytrzymały
- Dobry Węch
- Gorzej ze zwinnością i szybkością
Historia: Urodził się w zwykłej watasze, jednak nie miał normalnego dzieciństwa, gdy ojciec ich zostawił, jego matka postradała zmysły. Zaczęła się nad nim znęcać psychicznie i fizycznie. Codziennie znosił ból zadawany mu przez jego rodzicielkę. Te wydarzenia w jego dzieciństwie wzmocniły jego psychikę, siłę fizyczną również. Kiedy miał rok postawił się jej i złamał jej dwie przednie łapy. Na kilka tygodni ja to uspokoiło, jednak później zaczęło się znowu to samo. W końcu miał tego dość i opuścił watahę, przeklinając matkę słowami takimi jak np. "Oby zdechła". Kiedy miał 2 lata dołączył do młodej watahy, w której Betą była urocza Mindy. Spędził z nią połowę czasu, kiedy już zaczęli planować potomstwo, ona zapadła w okropną śmiertelną chorobę. Kazai nie mógł spać po nocach, rozmyślając czy z tego wyjdzie. Codziennie siedział koło niej, sprawdzając czy ma wszystko co potrzebne. Jednak kilka miesięcy później zdechła. Nie mógł tego przeżyć i odszedł z tej watahy. Większość czasu spędził na podróżowaniu. W końcu dotarł tutaj. Jednak Mindy (jak przynajmniej sądzi, chociaż to mało prawdopodobne) zostanie w jego sercu na zawsze.
Rodzina: W każdym razie nie chce ich znać.
Zauroczenie: Nie da rady się jeszcze raz zakochać.
Partner/ Partnerka: ---
Potomstwo: ---
Patron: Unmei
Talizman: ---
Próbka głosu: OneRepublic- Love Runs
Towarzysz: ---
Cel: Zapomnieć o wszystkim co się wydarzyło w przeszłości, i zacząć nowy rozdział.
Inne zdjęcia: ---
Dodatkowe informacje: ---
Przedmioty: ---
Statystyki:
Siła: 13
Zwinność: 6
Siła magiczna: 2
Wytrzymałość: 13
Szybkość: 4
Inteligencja: 12
ZK (Złote Krążki): 0
Pochwały: 0
Ostrzeżenia: 0
Poziom: 0
Właściciel: KtosKogoNieZnasz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT