sobota, 28 listopada 2015

Od Alice CD Mack

Widok krwi był chyba ostatni widokiem, który chciałabym teraz widzieć.
Przysunęłam się do Macka.
-Masz-uśmiechnęłam się rozwiązując bransoletkę na mojej łapie. Podałam mu ją, a Mack popatrzył się na mnie dziwnie.
-To...to ma mi pomóc?-spytał.
-Nie uwierzysz, że tak.
Przycisnęłam bransoletkę do jego boku. Rana zaczęła się błyszczeć na różowo. Krew skrzepniała,a rana zamykała się.
Basior patrzył na to z niedowierzaniem.
-Eeeee...-zaczął.
-Nie ma za co-uśmiechnęłam się, wiążąc bransoletkę z powrotem na łapie.
-Ale jak to?
-Dała mi ją mama. Miała mnie chronić...to jedyna rzecz, która pozostała mi po rodzicach...-westchnęłam.
-Rodzicach? Co się im stało?
-Zabili ich. Ich i moje rodzeństwo...ale już nie ważne. Pałętałam się długo poszukując jedynej siostry, która przeżyła. Nazywa się Daisy. Nie wiem gdzie ona jest i cały czas się o nią martwię...-wzięłam gryza dzika.
-Długo szukałaś?
-Trzy czwarte swojego krótkiego życia...ale nie ważne. Nie znajdzie się. Świat jest wielki, a ona może być wszędzie. Nawet na drugim końcu świata. Myślałam, że uda mi się ją odnaleźć ale nie. Nie da się. Nawet gdybym przemierzyła świat teraz w z dłuż i wszerz.
Mack westchnął.
-A odbiegając od tematu...co ci się stało w ten bok?
-Ta locha mnie tymi swoimi kłami co ma po bokach mnie zraniła. A ostre miała. I próbowała na mnie wpaść...
-Pewnie miała dzieci-odparłam szybko, przełykając kolejny kęs mięsa.
-A żebyś wiedziała, Alice. I jeszcze się tak gapiły...
-Na ich oczach zabiłeś ich matkę?
-No...no tak. Nie chciałem, żebyś wstała i nie miała nic do jedzenia.
-Dziękuję-uśmiechnęłam się-teraz te warchlaczki będą miały traumę do końca życia-zaśmiałam się. Mack zaśmiał się ze mną.
-A czemu mnie nie obudziłeś na polowanie?-spytałam.
-Bo tak słodko spałaś...
-Ale ja na polowanie mogę iść zawsze! O każdej porze dnia i nocy-zaśmiałam się.
-Warto wiedzieć-uśmiechnął się Mack.
Skończyliśmy jeść dzika.
-Idziemy gdzieś?-spytał.
-Ok, chodźmy do...Źródła Shinzen.

Mack?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT