sobota, 28 listopada 2015

Od Rivaille CD Riki

Przewróciłem oczami wzdychając ciężko.
-Przestań przepraszać.
Podszedłem do niej i trąciłem nosem jej pyszczek.
-No uśmiechnij się już.
Wadera niepewnie pokazała swoje białe zęby w szerokim uśmiechu. Delikatnie się uśmiechnąłem jeszcze raz szturchnąłem ją nosem po czym przytuliłem ją delikatnie.
-Dobranoc.
Wyszeptałem po czym obróciłem się w stronę swojej jaskini i już chciałem iść do środka jednak Riki podbiegła do mnie i możliwie jak najdelikatniej skoczyła na mnie. Przewróciła mnie i wtuliła się w moje futro.
-Riki wszystko okay ?
-Aa tak...do-dobranoc.
Zaśmiałem się cicho. Samica zerwała się na równe nogi i pośpiesznie poszła do siebie. Westchnąłem głośno i jakoś się podniosłem. Wszedłem do środka ciepłej jaskini i rozłożyłem się na płaci skóry.
~*~
Rano kiedy się obudziłem widziałem przed sobą drobną, czarną sylwetkę. Zerwałem się na równe nogi zaciskając zęby. Spojrzałem się na Riki która stała przede mną, jej szczęki zaciśnięte były na dużym kawałku mięsa, rozluźniła ich zacisk przez co mięso spadło na ziemię.
-Dzień dobry.
-Dobry.
Uśmiechnąłem się do wadery która odwzajemniła gest.
-Jak się czujesz ?
-Dobrze. Chciało ci się specjalnie specjalnie tu iść z tym ?
-Tak, ale jeśli to cię zdenerwowało to...
-Dziękuję.
Trąciłem pyskiem jej nos po czym położyłem się przy posiłku.

(Riki ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT