Basior uśmiechnął się po czym kiwnął łbem na znak zgody. Ruszyłam
przodem, a wilk zaraz za mną. Rozglądałam się po okolicy myśląc gdzie
moglibyśmy pójść. Hm... Może Stardust Forest? Spiczaste Góry? Amfiteatr?
Miałam bardzo dużo pomysłów. Z zamyśleń wyrwał mnie głos Ignis'a.
- To gdzie pójdziemy?
- Hm... Może... Amfiteatr? - wyszeptałam po chwili zamyśleń.
- No dobra.
- To chodź! - złapałam go za łapę i pociągnęłam w stronę naszego celu. Po kilkunastu minutach byliśmy na miejscu.
- Jak myślisz... Co wystawiąwystawią dziś? - Spytałam odwracając się.
<Ignis?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz