Moje źrenice powiększyły się a wzrok utkwil na jej oczach.
-Ty jesteś Ghoulem ?
-Tak, muszę coś zjeść bo zaraz padnie z głodu.
- Dobrze wiem gdzie każdy potwór może sycie się najeść.
Pociafnekrm ja za rękę kierując się z nią sie pobliskiego ubocza, to
właśnie tam znajdowało się najwięcej złych ludzi których nikomu nie było
szkoda.
-No śmiało idź coś przekasic.
-Skąd znam takim miejsca ? .... zapytala.
-Nie pytaj głupio mi się przyznawać i mówić prawdę o swojej ludzkie połowie... odpowiedziałem.
-A teraz idź smacznego ... dodałem patrzac na nia z uśmiechem.
Kichi ? XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz