Następnego dnia obudziłem się przed Izis i poszedłem upolować do
zjedzenia. Gdy wróciłem Izis jeszcze spała. Po chwili wszystko już było
przygotowane i wtedy ona się obudziła. Zapytała:
- Co to jest?
- Śniadanie moja ukochana.- powiedziałem
- Po co tyle tego.- powiedziała
- To dla nas.- powiedziałem
Gdy zjedliśmy, pocałowałem ją. Poszliśmy razem. Znaleźliśmy wszystkich i
opowiedzieliśmy im, że zostaliśmy parą. Wszyscy nam gratulowali. Potem
poszliśmy nad wodospad. Nie byliśmy tam długo.
< Izis? Gdzie potem poszliśmy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz