Imię: Mera
Przezwisko/ ksywka: Mar
wiek: 2 miesiące
Płeć: wadera
Charakter: Jako szczeniak ma ich niewiele. Można jednak powiedzieć, że
jak na swój wiek jest dość poważny, bo zamiast zabaw woli treningi. Źle
się czuje w zbyt dużym towarzystwie i woli spędzać czas jedynie z
kilkoma osobami, źle reaguje na obce wilki. Może to być wina
nieśmiałości, ale to nie do końca tak. Jest samotnikiem, bardzo lubi
ciszę. Ma rozbujałą wyobraźnię, a także jest dość melancholijny i często
pogrąża się we własnych myślach. Sprawia wrażenie oderwanego od
rzeczywistości. Mimo, że jest młody ma silnie rozwinięty instynkt
przetrwania, jest podejrzliwy i nieufny. Poza tym jest bardzo ciekawy
świata.
lubi: przygody i wszystkie zakazane rzeczy.
Nie lubi: siedzenia w miejscu, nudy
Boi się: ludzi
Aparycja : Mera to brązowa waderka z jasno brązowymi łapkami
Hierarchia: uczeń
Profesja: maluch
Przyszła profesja: Tropiciel
Mentor: nie ma
Żywioł: Woda
Moc: Tornado wodne
Umiejętności: szybko biega
Historia: Mera urodziła się jako ostatnia spośród trzech braci. Przez
pierwsze tygodnie odstawała z tyłu będąc niezauważaną. Nie mieszała się w
życie rodzeństwa. Pewnego dnia miała jednak pierwszy raz polować.
Zupełnie nieumiejętna w tym, została sama. Przez to Mera nie była
lubiana w rodzinie. Jej matka była jednak innego zdania. Warto
wspomnieć, że matka była wilczycą sprawiającą problemy. W jej przeklętej
duszy tkwiło coś, czego nikt nie mógł pojąć. Sprytnie upozorowała
śmierć ojca. Celowo otruła go, zganiając to na najstarszego syna. Tira
(bo tak nazywała się matka) tym sposobem wygnała go z watahy, ponieważ
była ona alfą. Gdy Mar pozostała tylko z dwoma braćmi, matka nadal
rozważała jak zrobić z małej wadery władcę. Ta jednak nie wiedziała, że
Femme Fatale knuje przeciw całej rodzinie. Po smutnej żałobie ojca, Tira
rozkochała w sobie innego basiora, przez co udało się tym zabić
pozostałe szczenięta. Mera i jej matka były teraz same. Basior zakochany
w Femme Fatale został utopiony przez swoją wybrankę. Córka zaczęła
wtedy podejrzewać, że jest coś nie tak. Po roku, matka śmiertelnie
zachorowała. Tuż przed śmiercią podarowała córce cały spadek, jednak ta
nie chciała go przyjąć. Odeszła od watahy, pozostawiając ją bez alfy.
Rodzina: Nie pamięta dokładnie
Patron: Tataki
Próbka głosu: Sarsa - Zapomnij Mi
Towarzysz: brak
Poziom: 0
ZK (Złote Krążki ) : 0
Przedmioty: brak
Pochwały: brak
Ostrzeżenia: brak
Właściciel: xperia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz