sobota, 9 lipca 2016

Od Klair CD Havana

Cała ta zamrożona rzeźba to pewnie sprawka Yuki'ego. Ale czego się po nim spodziewać? Wracałyśmy w stronę watahy, a w sumie jej cieplejszych zakamarków.
- Hej, idziesz na polowanie? - spytałam.
- Polowanie? Chętnie.- odparła rozglądając się dookoła. - Gdzie?
- W Stardust Forest są jelenie, chodź! - pobiegłam przodem, a wadera ruszyła za mną.
Miło jest tak oprowadzać nowego członka watahy. Nie wiem dlaczego, ale strasznie cieszę się, że Havi zgodziła się na ten spacer. Nawet jeśli spotkałyśmy jednoroga i "rzeźbę".
<Kilka minut później>
Biegłyśmy między drzewami chcąc dogonić, złapać, zabić i zjeść dużego jelenia. Biegłam przodem, a Havana zaraz za mną. Skierowałam się w stronę wodopoju, a wadera zwolniła tępo biegu i zaszła wodopój od innej strony. Teraz wystarczyło czekać. Niedługo musiałyśmy tak stać, jest lato co znaczy upał i trzeba pić wodę. Zwierzyna podeszła niepewnym krokiem do źródełka. Hav posłała mi porozumiewawcze spojrzenie. Kiwnęłam głową czekając na ruch wadery. Po chwili samica rzuciła się na ofiarę rozszarpując jej tchawicę. Zwierzę zdechło. Podbiegłam i zaczęłam jeść razem z towarzyszką.
- Niezła taktyka. - wypaliłam.
- Dzięki, ale to ty wymyśliłaś strategię.- uśmiechnęła się.
- We dwie jest prościej i można łatwo podzielić obowiązki. Hej, chcesz może pójść do Amfiteatru?? - rzuciłam jej wesołe spojrzenie obmywając pyszczek z krwi.


<Havana? Wybór należy do ciebie ^^ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT