-Najpierw ty mów!
-Och, no dobra, jestem Mavis.
-Ja Raksza
-Idziemy do lasu?
-Dobra
Gdy byłyśmy w lesie, noc było widać nad głowami, popatrzyłam się za
siebie, przeszłam na polane a gdy spojrzałam za siebie oślepiły mnie dwa
światła auta.
-Uciekamy!
Uciekałyśmy drogą, a za nami auto
(Mavis?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz