Dzień zapowiadał by się wyśmienicie gdyby nie jeden mały szczegół, a
mianowicie spotkanie bliskiego stopnia z jakąś waderą. Gdy wstałam
zmierzyłam przybyszkę pogardliwym spojrzeniem, po czym mruknęłam
przepraszam i odeszłam od niej. Jednak wadera pobiegła za mną i
oznajmiła:
-Zaliczyłyśmy zderzenie czołowe -Nie zaaragowałam na ten nędzny żart.
Przybyszka nie zraziła się moim zachowaniem i dalej kontytuowała
rozmowe.:
-Jak masz na imie?-Westchnęłam ciężko, zastanawiałam się czasami
dlaczego zgodziłam się dołączyć do tej watahy. Wszyscy tu byli tacy
przyjaźni i mili, aż niedobrze się robiło. Idąc przed siebie oznajmiłam
obojętnie:
-Annabell
-Miło mi poznać, jestem Yuko- Po dłuższej chwili usłyszałam ponownie
głos wadery: - Nie uważasz, że mamy ładną pogode. Nie ma za dużo chmur
na niebie, a powietrze jest takie rześkie, a jeśli chodzi o temperature
to nie jest za zimno. Chcesz może gdzieś się przejść? Było by fajnie
wybrać się do amfiteatru, obejrzałybyśmy sobie jakąś intersującą sztuke,
albo lepiej wybierzmy się nad wodospad mizu, o tej porze roku jest tam
bardzo pięknie...-Zajeb.ście trafiłam na jakąś gadułe która z tego co
zauważyłam nie zamierzała się odemnie odczepić.Lekko ziritowana
zapytałam przesłodzonym tonem:
-Może poszukaj innego rozmówcy. Dobrze?- Wspięłam się szybko na drzewo i
zaczęłam nad ziemną wędrówke po gałęziach drzew. Gdy przeskakiwałam z
konaru na konar, pożółke liście opadały wirując w powietrzu. Usłyszałam
za sobą już dobrze mi znajomy głos Yuko:
-Nie uważasz że jesień to przecudna pora roku?- Może gdy odpowiem w końcu się odczepi:
-Jesień jest bardzo interesującą porą roku. Dni stają się coraz krótsze,
promienie słońca nie przygrzewają już tak intensywnie. Zwierzęta
przygotowują się do chłodnej zimy. Najbardziej w tej porze roku podobają
mi się liście i nasiona, które wirują w powietrzu niczym tancerze,
wykonując obroty i skręty albo to że dni są coraz krótsze-Jako jedyna z
nie licznych zmusiła mnie do dłuższej wypowiedzi, byłam pod wrażeniem.
Teraz pewnie się odczepi, miałam przynajmniej taką nadzieje.
(Yuko ?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz