sobota, 31 października 2015

Od Annabell c.d Shadow Naruto

Spojrzałam na basiora z szerokim uśmiechem, oznajmiając:
-Bardzo dobry pomysł-Naruto ruszył przed siebie, a ja za nim. Przyśpieszyłam by dogonić mojego towarzysza. Gdy wyrównałam, skierowałam pyszczek w strone basiora i zapytałam:
-Co planujesz?
-Dowiesz się w swoim czasie-Przez to że nie patrzyłam gdzie biegne zacziliczyłam zderzenie bliskiego stopnia z drzewem. Które pod wpływem mojego rozpędu pękło, upadając i łamiąc się jak sucha gałązka. Spod kory wypełzły białe wijące się robaki. Gdy jeden z nich zbliżył się do mojego pyszka, wstałam szybko, otrzepując się z odrazą. Przyznam wszystko mnie bolało, ale dzięki atmosferze lasu szybko powróciłam do zdrowia. Basior widząc to zaśmiał się złośliwie, podeszłam do niego i zapytałam:
-Biegniesz, czy wolisz się szczerzyć?-Basior ruszył przed diebie, a ja zaraz po nim. Szybko go dogoniłam i ze złośliwym uśmiechem, podstawiłam mu pod łapy ogon. Naruto wywrócił się, zrobił pare fikołków i uderzył grzbietem o martwe drzewo, robiąc w nim wgniecenie. Stanęłam nad Naruto i oznajmiłam oschle:
-Tak kończy się śmianie ze mnie

<Na co wpadniesz Naruto ? ^^>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT