sobota, 31 października 2015

Od Kichi cd Shadow Naruto

Spojrzałam na basiora po czym tylko się uśmiechając odrzekłam.
-Dziękuję....-Powiedziałam odchodząc.
Poszłam do domu i położyłam się w mojej jak że przytulnej jaskini. Ułożyłam się i poszłam spać. Gdy nagle usłyszałam pewien niepodobny do niczego pisk...otworzyłam oczy, na wejściu do mojej jaskini stał świeżo wykluty smoczek. Widocznie szukał mamy. Podeszłam do niego i spytałam. -Co ty tu robisz?
-Szukam mamy....
-A jak wygląda mama
-Jest.... Nie wiem wypadłam z gniazda i się zgubiłam...-Powiedziała smutno.
-Rozumiem.... Jednak jestem wilkiem i nie pomagam smokom....-Powiedziałam wracając w głąb jaskini a małe gó... poleciało za mną.
-Co ty se robisz?
-No...No ja....Proszę....Pomożesz mi?-Spytała.
-Ehh....No dobra, możesz tu spać.
-Dziękuję! Pisnęła i gdy położyłam się na moim posłaniu ta poszła spać obok mnie. Zaskoczona odsunęłam ją od siebie i przewróciłam się do smoka tyłem. W naszych oczach smoki to wielkie bestie bez rozumu, które próbują nas zjeść, choć ja tak nie myślałam, bo mnie kiedyś wychował smok, a żyję.... rano obudziłam się z samego rana i poszłam na polowanie. Gdy wróciłam smoczek akurat się obudził.... dałam mu coś do zjedzenia z litości i wyszłam na spacer a młode nadal za mną leciało.
-Po co za mną łazisz?
-No bo....-Zaczęła.
-Dobra ale jak ktoś cie zaatakuje to nie moja wina....-Powiedziałam a wtedy Naruto naskoczył na smoka próbując go zagryźć. Ugryzłam basiora w grzbiet, a ten z bólu puścił smoczka który schował się za mną. Nie zrobiłam nic basiorowi bo nie chciałam, ten spojrzał na mnie zaskoczony....
-Kichi! To smok!
-Młody i nieświadomy życia.... To moja towarzyszka....-Syknęłam na basiora chcąc odejść...
Naruto?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT