niedziela, 25 października 2015

Od Amber CD Naruto

Nie wiem czy iście do lasu to dobry pomysł. Z tego co szłyszałam to nikt nie wyszedł z tego lasu żywy. No trudno w towarzystwie zawsze jest lepiej i zaprowadę Naruto do lasu
-Okej....zaprowadzę- Głośno przełknęłam ślinę i poszłam w stronę lasuNaruto do mnie doszedł i szliśmy. Miałam bujane myśli co do tego Lasu.... jego nazwa przyprawia mnie o ciarki. Nie byliśmy nawet w połowie drogi a ja msiałam się upewnić czy Naruto chce iść do tego lasu....
-Ehem....ty na serio chcesz....-Basior nagle mi przerwał- Tak chce nadal iść do tego lasu- Basior uśmiechnął się do mnie wesoło
-Ty to chyba lubisz przerywać?
-Tak tobie szczególnie- Naruto pomachał ogonem i przyszpieszyliśmy krok. Dotarliśmy na miejsce, Naruto bez wahania postawił pierwsze kroki, a ja się bałam. Dopiero kiedy uszłyszałam sowe to dobiegłam jak najsztbciej do Naruto i szłam blisko niego. Po kilku minutach weszliśmy na most był niestabilny zeszliśmy z niego a ten się rozbadł
-No i.....CO TERAZ?!- Nie wiedziałam co robić, jak wrócimy do watahy?
-Nie masz się czego bać, nic się nie stało
-NIC SIĘ NIE STAŁO?! jak wrócimy do watahy?!
-Spokojnie, jak pójdziemy spowrotem to się coś wymyśli- Basior mnie uspokoił, poszliśmy kawałem i było coraz ciemniej. Wtedy uszłuszałam jakiś głośny ryk i co z 1 minutą wydawał się coraz głośniejszy.......

>>Naruto? Nie wiem czy o ten las ci chodziło ale...las to las xd<<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT