Spacerowałam sobie właśnie, w nowej watasze powinno żyć mi się lepiej.
Nareszcie byłam bezpieczna. Poszłam na Mizu no Yume, to chyba najlepsze
miejsce, aby zapoznać się z okolicą. Doszłam na miejsce, rozejrzałam
się. Podeszłam do strumyka, płynącego wzdłuż polany. Usłyszałam czyjeś
wycie, skierowałam się w stronę głosu. Skryłam się za krzaki, sojrzałam.
Dostrzegłam tam waderę. Podeszłam.
- Witaj, kim jesteś?
- Jestem Ashita, Alfa watahy. Ty jesteś nowa? - odpowiedziała wadera.
- Tak jestem Klairney, ale mów mi Klair - odpowiedziałam. - Pójdziesz na polowanie?
<Ashita?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz