czwartek, 30 lipca 2015

Od White Hawk C.D Ashita

-Taa... Możemy iść nad Wodospad Mizu.-rzuciłem
-Świetnie. Chodź!-odpowiedziała
Ruszyliśmy ścieżką przez las. Wadera cały czas opowiadała o terytoriach i ogólnie o watasze. Ja kiwałem tylko co jakiś czas głową na znak że rozumiem. Mimo to przyjemnie się z nią rozmawiało. Może nawet kiedyś bym się z nią zaprzyjaźnił. Po chwili znaleźliśmy się na miejscu. Rozejrzałem się wokół. Cóż, nic szczególnego. Kilka strug wody spadającej w dół, jakieś krzaczory wokół i kilka szczeniaków bawiących się na brzegu.
-I jak? Podoba ci się?-spytała Ashita
Oparłem się o jedną skałę przy wodospadzie.
-Wiesz księżniczko... Raczej średnio.-rzuciłem
-Dlaczego?-spytała zdziwiona
Westchnąłem zrezygnowany.
-Mały wodospad, kałuża do której to wszystko spada i zielone krzaczory wokół. Raczej mało w tym wrażeń i adrenaliny.-wyjaśniłem
-Adrenaliny?
-Właśnie tak. Dlatego wybacz, ale ja chyba jednak wybiorę się do Lodowej Doliny...
-Krainy.-poprawiła mnie Ashita
-Zwał jak zwał. Tak więc-żegnam.-rzuciłem i zacząłem odchodzić.
Po chwili Ashita zagrodziła mi drogę. Spojrzałem na nią pytającym wzrokiem.
-Mała, coś nie tak?-spytałem z ironicznym uśmieszkiem
<Ashita?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT