środa, 29 lipca 2015

Od White Hawk cd. Klairney, Sapphira

Bez słowa wskoczyłem na najwyższe drzewo.
-Hej mała, co ty właściwie chcesz jej zrobić?-rzuciłem w stronę Klairney siedzącej na ziemi.
-Nic groźnego... Ale może być ubaw.-uśmiechnęła się
Pokiwałem głową na znak że rozumiem. Wadera wydawała się być w porządku. No i tak jak ja jest zwiadowcą. Moje przemyślenia przerwał głos stawianych łap. To pewnie Sapphira.
-Cii...-szepnęła do mnie Klairney, by mieć pewność że wszystko się uda.
Błagam, do kogo ona to mówi? Umiem się tak schować czy zamaskować, że chyba nigdy by mnie nie znalazła. No ale co zrobisz?
<Klairney? Sapphira?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT