Uniosłam brew i pomyślałam.
- No... Czemu nie - oznajmiłam. - Ja mogę zaprezentować jedną z moich mocy...
- Serio? Jaką? - zapytała pospiesznie samica.
- Cóż, mogę się skolonować. - oznajmiłam spokojnie.
- Super to idź i zaczynaj! - zakrzyknęła Ashita.
Weszłam na scenę i zapowiedziałam swój występ. Wszystkie wilki i też te
wendrowne się na mnie patrzyły. Zamknęłam oczy. Skupiłam się, po chwili
moje ciało okrążyła woda. Można powiedzieć, że stałam się chwilowo wodą.
Woda opadła, a mnie były dwie. Wilki zaczęły bić brawa. Uśmiechnęłam
się, cofnęłam ten efekt i ukłoniłam. Gdy stałam obok Ashity zapytałam:
- A ty co zaprezentujesz?
<Ashita?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz