Spojrzałam na wilki stojące przed nami. Zmierzyły nas wzrokiem, ja
również poczułam niepokój. Te wilki opowiadały historię... Naszej watahy
sprzed kilkunastu tysięcy lat. Opowiadały, że bogowie toczyli wojnę z
potworami. Jednocześnie naśmiewały się z nich.
- Jak oni mogą obrażać naszych bogów! - powiedziałam oburzona. Podeszłam do nich i spytałam głośno:
- Przepraszam czego dotyczy ta opowieść?
- Wojny między... - odpowiedział wilk opowiadający tę historię.
- Między? - wtrąciła się Blackey.
- Między bogami tej watahy, byli na tyle słabi, że nie umieli jej obronić! - krzyknął.
Wszyscy na widowni oraz my, zezłościli się.
- Jak możecie! - odpowiedziała Ashita. - Jako Alfa watahy zabraniam wam tego opowiadać!
- Nic nam nie mozesz zrobić - odparł - Jesteśmy wędrowni, a nie tutejszy.
Wszystkie trzy byłyśmy oburzone ich odpowiedzią.
<Ashita? Blackey? Co oni gadają!? xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz