poniedziałek, 20 lipca 2015

Od Ashity do Vincenta i Marry

-Wzajemnie!- krzyknęła Marry- Vincent mówi, że prowadzisz tu watahę.
Spojrzałam na nią, zaskoczona.
- Ja?- zapytałam.- Pierwsze słyszę.
- Ale on mówił- zająknęła się.Basior westchnął.
- Ashita, daj spokój. Nie strasz jej.
- EJ!- krzyknęła wadera.
Zaśmiałam się.
- Powinnaś zobaczyć swoją minę!- zauważyłam, kiedy się opanowałam.- No dobrze, chciałabyś dołączyć?
- Owszem- odparła, patrząc na mnie ze zdziwieniem.
,,Nie ma to jak od początku wyrobić sobie dobrą opinię, no nie?", pomyślałam, wzdychając.
- Jasne- mruknęłam, kiedy już się opanowałam- witamy w watasze. Vincent, może oprowadzisz ją po terenach?
< Vincent? Marry?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT