- Chcę.- powiedziałem, gdy wilki spojżały na mnie.
Nastała chwila ciszy. Rozglądnąłem się, gdy Zuko powiedział:
- Więc witaj w watasze! Na początku możesz zwiedzić tereny.
- Mogę z nim pójść.- uśmiechnęła się Klair.
Znów spojrzenia skierowano na mnie.
- Dobra.- zacząłem iść przed siebie. Wadera po chwili mnie dogoniła.
- To w którą stronę najpierw? Jest tu trochę terenów.- powiedziała. Zatrzymałem się i popatrzyłem na waderę.
- No nie wiem. Może... Tam.- pokazałem drogę, która prowadziła do lasu.
- To chodź.
Połowa drogi była w milczeniu.
- A... Długo tu jesteś?- spytałem.
Klair?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz