piątek, 25 grudnia 2015

Od Shiori do Steva

Patrzyłam się na basiora oczekując jakiś wyjaśnień, jednak on tylko pokręcił ogłową starając się dojść do siebie.
-To co z tym zrobimy ?
Zapytał po chwili, razem spojrzeliśmy się na drzewo.
-Wolę go nie ścinać. Niech tu stoi.
Uśmiechnęłam się muskając łapą złotego łańcucha, w głowie usłyszałam gardłowe westchnięcie przepełnione ulgą.
-Co widziałeś ?
-Białego smoka którego wiedźma zmieniła w to drzewo. A ty ?
-Białego smoka obwieszonego łańcuchem i bąbkami, siał spustoszenie.
-Z tego co widziałem zbierał "świąteczne" rzeczy.
Uśmiechnęłam się niepewnie dotykając gałęzi świerka.
-Chciałabym się dowiedzieć czemu to robił.
Wyszeptałam myśląc, że Steve tego nie słyszy jednak basior szturchnął mnie skrzydłem i posłał mi szeroki uśmiech.
-Możemy to zrobić razem.
-Naprawdę ?
Uśmiechnęłam się do niego, moje oczy błysnęły pełną radością.

(Steve ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT