- Może Spiczaste Góry? Brzmi ciekawie.
-Jasne! Ruszajmy
Ruszyliśmy, po drodze Ignis opowiedział mi trochę o tych górach
- Te góry stanowią doskonały cel dla wilków, które chcą poprawić własną
kondycję oraz wytrzymałość. Na szczycie tych gór znajduje się także
legowisko niektórych gatunków smoków, tak więc ostrożność jest jak
najbardziej wskazana.
-Wiesz zaraz będę wszystko wiedział o terenach na wylot- Zaśmiałam się cicho.
-No i raczej o to chodzi - Również się zaśmiał. I zanim się obejrzeliśmy byliśmy już na miejscu.
-Szybko nam to poszło...
-Okej, to chodźmy w te góry! - Naszym kierunkiem była największa góra.
Musieliśmy łapy podnosić wysoko żeby czasami się nie potknąć o jakiś
kamień i mieć też oczy szeroko otwarte, w końcu są tu legowiska smoków.
Byliśmy już prawie na największej górze ale musiałem zadać Ignisowi jakieś pytanie.
-Serio wierzysz że są ty smoki?
-No prawdę mówiąc, nigdy tu żadnego nie widziałem ale może kiedyś
zobaczę - Pokiwałem łebkiem, i pięć kroków i byliśmy już na najwyszej
górze.
Z niej było widać dosłownie wszystko.
-Z tąd widać wszystko! Dosłownie...
-Wybrałeś dobre miejsce - Spojrzałem jednym okiem na Ignisa i powiedziałem.
-Chcesz poszukać ze mną te legowiska smoków? - Zaproponowałem. Cisza napadła nagle
♣Ignis? Smoki widocznie nas wzywają xd♣
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz