środa, 23 grudnia 2015

Od Klair CD Touka

Drugi taki kamień...? Kto mógłby zrobić coś równie podobnego i potężnego? Jakiś Mag? Szaman? Ale Póki co nikomu nie udało się zdobyć tego stanowiska... Zamysliłam się na dłuższą chwilę, w końcu z zamyśleń wyrwał mnie głos Touki.
- Znasz kogoś kto się orientuje w takich rzeczach? - dopytała.
- Magowie...? - powiedziałam niepewnie.
- Kto wie, do którego z Magów możemy pójść?
- Magiem jest m.in Jack, Tosiek, Mystogan, Yasux... - wyliczyłam.
- Chodźmy do najbliższego, jak ten nie będzie wiedział to pójdziemy do następnego. - wydukała lekko się usmiechając.
- Dobra, najbliżej jest Jack. - powiedziałam wesoło.
- Który to...? - zapytała lekko zdezorientowana.
- Czarny, wysoki basior ze skrzydłami. - odparłam.
- To chodźmy!
Ruszyłyśmy do jaskini basiora. Droga zajęła nam godzinę ale to i tak było najbliżej. Koniec końców zatrzymałyśmy się przed jaskinią wilka. Wyszłam niepewnie do środka.
- Jack? Jesteś? Potrzebujemy Twojej pomocy! - wykrzyknęłam.
- Jestem, w czym pomóc? - z ciemności jaskini wyłonił się czarmy skrzydlaty basior. - Kto to? - spojrzał się na moją towarzyszkę.
- To Touka. - przedstawiłam ją.
- Cześć... - powiedziała cicho. Wilk kiwnął głową po czym znów spojrzał się w moją stronę pytającym wzrokiem.
- Wiesz coś może o Kamieniu Życzeń? - spytałam.
- Hm... - zamyślił się. - Niestety.
- A wiesz kto mógłby wiedzieć? - spytała Tou.
- Może Toshiro? On ma jakąś księgę. - powiedział.
- To w drogę do Toshira! - krzyknęła wadera i wybiegła z jaskini.
- Czekaj! - spojrzałam się na Jack'a. - Dzięki i pa!
Wybiegłam za waderą i obie pobiegłyśmy w stronę jaskini basiora. Trochę zdyszane dobiegłyśmy na miejsce. Rozejrzałam się dookoła.
- Bu! - coś rzuciło się na mnie przywracając mnie na plecy. - Cześć Klaruś!
- Hej... Po możesz nam? - odparłam.
- Jasne w czym?
- Ty mu tłumacz. - rzuciłam w stronę Touki.

<Tou? Wytłumacz mu c: >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT