Od Renesmee - ,,Towarzysz"

Po tych całych akcjach z obcymi wilko-robotami udałam się na spacer za granice watahy . Czułam że to jedyny sposób by dostać wizji , czegoś się dowiedzieć albo zyskać sojuszników .Im dalej zapuszczałam się w nieznane okolice tym bardziej mój medalion świecił , ale znów dziwnie . Zazwyczaj emituje niebieskim światłem , kiedyś przez kilka minut świecił na fioletowo , a dziś...był zielony .Po jakimś czasie ujrzałam klify . Wysokie , szare skały pokryte były zielonym mchem . Nagle zobaczyłam jak jakiś hipogryf spadał ...leciał prosto w duł . Niestety nie podbiegłam na czas , ale po ranach widać było że już wcześniej umarł . Skakałam z półki na półke skalną . Na szczycie zobaczyłam jedną wielką , czarną plamę. Było to stado panter . Miłe kotki -pomyślałam widząc że dobijają drugiego hipogryfa . Jeden wyjątkowo odważny z żółtymi ślepiami podszedł do mnie . Stwierdził że jeden wilk na całe stado panter to po prostu żenada . Heh...przeceniał mnie . Nie przewidział że mogę mieć jakiekolwiek moce. Tego gdy rzucił się na mnie wystarczyło kppnąć prądem . Sam uciekł z piskiem .Możliwe że to był samiec alfa . Reszta widząc jak wódz ucieka straciła wszelką nadzieje . Uciekały w takim popłochu że staranowały całe gniazdo tych niezwykłych stworzeń . W całości ostało się tylko jedno jajko . Było malutkie . Kremowe , gdzie nigdzie z brązową plamką . Musiałam się nin zajać , w końcu został sierotą na moich oczach . Zaniosłam go do mojej jamy . Teraz było pozostało pytanie : Jak je wysiedzieć ? Na początku trzymałam jajko między łapami , ale gdy głowa zaczeła mi opadać musiałam je przenieść . Wtedy owinęłam je ogonem . Widać że było już długo wysiadywane po dniu i nocy się wykluł hipogryf . Nazwałam go Eldorado bo kiedy wychylił tą swoją nie opierzoną łepetyne wyszło słińce , a Eldorado to zaginiona świątynia słońca . Na początku przynosiłam mu mięso , ale jako magiczny stwór rósł jak na drożdżach i sam zaczął łapać jakieś gryzonie . Oczywiście dokarmiałam go moją zdobyczą . Po paru dniach wyglądał na pół roku i rośnie dalej . Kiedy jego wzrost stanie w miejscu ? Zostawi mnie jak będzie duży ?