poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Od Renesmee do Victor'a


Miło czasem przejść się samemu po lesie , a jeszcze milej jest spotkać kogoś . I tak było...Był piękny słoneczny dzień . Słychać było krzątające się gryzonie . Gdzie niegdzie można było spotkać pierwsze kwiaty . Kiedy doszłam do końca lasu spotkałam basiora... Po chwili zastanowienia rozpoznałam go . Był to nowy członek watahy . Fajnie było by się poznać - pomyślałam .
Hej -zagadałam
Odpowiedziała mi totalna cisza , a samiec został w bezruchu .
-Halo ?!
-Amm...Gdzie , co ?-obudził się z zamyśleń
-Hej ! Jestem Renesmee, a ty ?
-Victor
Cisza ...
- Nad czym tak dumasz ? - zapytałam i się przysiadłam

<Victor? Co jest tak ciekawe  >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT