środa, 27 stycznia 2016

Od Yuko C.D Itachi'ego

- Masz bo się przeziębisz - podał mi koc po czym położył się na swoim posłaniu.
- Dzięki - Mruknęłam cicho i obaduliłam się nim. Był mięciutki i cieplutki, nie wiem jak on może tu mieszkać. Tu jest zimno... i zimno! To wystarczający argument. To już nawet u mnie w środku lasu jest lepiej, przynajmniej nie jest tak zimno.
Położyłam się w kącie, dobre kilka metrów od basiora i zamknęłam oczy. Mam ochotę pójść spać, chociaż mój organizm wcale tego nie potrzebuje.
~ Yuko, mam dla ciebie wiadomość, wyjdź przed jaskinię ~ usłyszałam. Wiedziałam, że trzymanie go obok siebie nie będzie miało za dużo korzyści.
Mruknęłam do basiora, że zaraz wrócę i wyszłam z jaskini. Kiedy już byłam wystarczająco daleko od niej westchnęłam:
- Gadaj.
Przed twarzą pojawiła się przeźroczysta postać Futei'ego. Nareszcie skumał, że wolę rozmawiać z osobami, które widzę.
~ Kostucha zgodziła się być moją partnerką ~ uśmiechnął się promiennie, co w jego wykonaniu wyglądało trochę groźnie, ale nie wińmy go za to.
- Cieszę się z twojego szczęścia! Chętnie bym cię przytuliła, ale nie masz ciała - zlustrowałam basiora z góry do dołu.
~ Dobra, idź już do tego gościa ~ powiedział i chwilę później zniknął. Fajnie mieć zjawę obok siebie, można go nasłać na każda osobę, której nie znosisz. Największym minusem jest to, że słyszysz głosy we łbie, i to jest wkurzające.
Weszłam z powrotem do jaskini basiora, oddając mu koc oznajmiłam:
- Wracam do siebie, cześć. - nie usłyszałam jego odpowiedzi, gdyż zerwałam się biegiem w stronę lasu. Kilka kilometrów przebiegnę przez co najmniej dziesięć minut. Na pewno będę biegła szybko bo tu jest za zimno, bym spędziła tutaj kilka minut dłużej.
***
Miałam rację, dobiegłam w niecały kwadrans. Weszłam do mojej cudowniej, skromnej i jednocześnie mega wygodnej jaskini. Jaskinia może być wygodna prawda? A dobra, nieważne, nie było tematu.
Ułożyłam się na posłaniu, zamknęłam oczy i po chwili już odpłynęłam do krainy Morfeusza.

<Itachi? Wiem jaki to ból gdy się nie ma internetu :/>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT