niedziela, 27 marca 2016

Od Klairney CD Dragonixy

Patrzyłam na wszystko z góry. Widok był świetny, ale szczerze to trochę cykorzyłam.
- Jak tam z tyłu? - zagadnęła z uśmiechem wadera
- Jak?! Super! Ale trochę się... - skuliłam się delikatnie. - Cykorzę...
- Będzie dobrze! Dalej! - zrobiła niespodziewaną beczkę w powietrzu. Ja tylko trzęsłam się ze strachu. Wadera widząc to wylądowała delikatnie przy jakimś jeziorku. Zeskoczyłam szybko i położyłam się na trawie. Wadera odmieniła się i usiadła obok.
- To było... - zaczęłam ale wadera mnie uciszyła.
- Cii - szepnęła. - Coś siedzi w krzakach.
- "Coś"?- powtórzyłam. Spojrzałam się na krzaki. Kiedy tylko zauważyłam brązowe skrzydła uśmiechnęłam się. Wstałam i poszłam w stronę krzaków.
- Ali! - wskoczyłam w krzaki. Jak przeczuwałam, był to Alioss. Skoczyłam na niego z uśmiechem.- Cześć!
- Klair! Hej! - podniósł się.
- Spoko Dragi, to tylko Alioss - zwróciłam się w stronę wadery. Podeszła.
- Alioss? Jeden z watahy tak? - uniosła brew patrząc na basiora.
- Tak. Alioss to Dragonixy, Drag to Alioss - przedstawiłam ich sobie.
- Widziałem jak leciałaś na smoku. - zaśmiał się basior. - Nieźle się trzęsłaś.
- Grrr... - prychnęłam. - To była Drag, ale musimy iść. Papa Ali!
Wzięłam waderę za łapę i pociągnęłam dalej. Skierowałam się w stronę jednego z terenów.

<Dragi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT