sobota, 13 maja 2017

Od Ashity do Bloody

Badawczo spojrzałam na szczenię, zastanawiając się, skąd mogło przyjść. Gdzie rodzice małej? Dlaczego trafiła akurat tutaj? Może po prostu odeszła nieco dalej od swojej watahy i zgubiła drogę z powrotem? A może... ma to coś wspólnego z Waru? Na samą myśl o tym poczułam nieprzyjemny skręt w okolicach żołądka. Sama nie byłam dużo starsza od Bloody, gdy moje rodzinne strony zaatakowały te potwory. Tak czy siak, wolałam nie dopytywać. Tutaj przecież będzie bezpieczna, a jeśli jej rodzice, cali i zdrowi, szukają córki, lepiej, żeby ta pozostała w miejscu, a nie błąkała się sama po świecie długim i szerokim. Przecież sama nie da sobie rady dłużej! Doskonale pamiętałam, jak ciężko czasem było mi i przyjaciółce, Nami - doskonale wiem, że gdyby nie ona, w życiu nie dałabym rady przeżyć.
- Więc chodź!- powiedziałam pogodnie, trącając ją lekko nosem.- Pokażę ci kilka cudnych miejsc, a potem pójdziemy coś zjeść, zgoda?
- Tak...- przytaknęła po chwili wahania, rozglądając się z ciekawością dookoła.
- Ten las nazywa się Stardust Forest- zaczęłam od dobrze znanych, wielokrotnie powtarzanych słów.- Tutaj spotkasz większość naszej watahy, nieco głębiej są nasze jaskinie. Nocą można zobaczyć latające tu światełka. Coś podobnego do świetlików, mają podobno w sobie cząstkę mocy wielu bogów, w tym Unmei, dlatego są w stanie spełniać marzenia, jeśli złapiesz jedno- nie mogłam powstrzymać szerokiego uśmiechu, który, nie wiadomo kiedy, wkradł się na mój pyszczek. Ileż to nocy spędziłam na pogoni za owymi hożymi istotkami, które zawsze umykały w ostatniej chwili, poza zasięg moich łap!
Przeszłyśmy nieco dalej, w stronę Wodospadu Mizu. Woda przyjemnie szemrała, a znad jej tafli unosiła się jasna, siedmiobarwna wstęga, której drugi koniec niknął hen, hen poza zasięg wzroku. Gdzieś tam w pobliżu powinny być Źródła Shinzen, ale o nich postanowiłam tylko wspomnieć - wolałam, aby Bloody szybko coś zjadła, zapewne była po długiej, wyczerpującej, szczególnie jak na szczeniaka, podróży. Więcej terenów mogę jej równie dobrze pokazać niedługo, obejście całych terenów watahy w jeden dzień i tak graniczyło z cudem. Sama jeszcze właściwie nie znałam wszystkich zakątków chociażby Stardust Forest!
- A tutaj mamy Wodospad Mizu, został tak nazwany na cześć jednej z córek Ramzy, Mizu, która dostała  się władza nad wodą. Zazwyczaj tutaj będziesz mogła spotkać swoich rówieśników, ale wszyscy obecnie mają lekcje z polowania. Za niedługo do nich dołączysz, jak tylko odzyskasz siły. Niedaleko stąd są Źródła Shinzen, ale je akurat pokażę ci następnym razem, zgoda?
- Dlaczego?- zapytała, skupiając wzrok na roślinności porastającej skały.- Mówiłaś, że to zaraz obok.
- Owszem, ale mamy naprawdę sporo do... a zresztą, jak chcesz, to chodź!- zaczęłam iść w stronę wąskiego przejścia.- Zajrzymy tylko, to parę kroków stąd- wcisnęłam się w wąską szparę między skałami i zaczekałam, aż Bloody zrobi to samo.- To coś w rodzaju świętego miejsca Unmei, pani przeznaczenia.
- Tej od świetlików?
- Dokładnie, brawo- uśmiechnęłam się szeroko.- Dlatego powinnyśmy być tu cichutko jak myszki! Podobno na dnie tego jeziorka leży skarb, który Ramza, Pierwsza Wilczyca, upuściła tu dawno, dawno temu. Chodź, zajrzymy jeszcze do Jushiri.
Całe szczęście, że nasze główne tereny były zlokalizowane rzut kamieniem od siebie, bo Bloody zaczynała wyglądać na coraz bardziej zmęczoną. Polanka jak zawsze zachwyciła mnie swoją urodą, szczególnie, iż mieliśmy pełnię wiosny. Wszędzie roiło się od odpoczywających wilków, a w powietrzu unosił się słodki, delikatny zapach bujnego kwiecia, rozsianego dookoła i skrzącego się wręcz feerią barw, od bieli, przez błękit, aż po purpurę.
- Tutaj zazwyczaj są lekcję teoretyczne dla szczeniąt. Ale głównie to tutaj się przychodzi odpoczywać. Widzisz ten mały lasek?- wskazałam na Jushiri- tutaj zazwyczaj uczy się polowania. Teraz trzeba szczególnie uważać, bo po odwilży nie dość, że jest ślisko, to jeszcze jest masa wystających korzeni. Ale nie bój nic, cały czas będziecie pod opieką nauczycieli. No, na dziś może wystarczy? Jutro ja albo ktoś inny pokaże ci pozostałe tereny. Jesteś może głodna?

< Bloody? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT