piątek, 4 grudnia 2015

Od Alioss'a C.D Klairney

Nic nie odpowiedziałem waderze. Widać co tu robię ale nie wiadomo po co tu przyszłem
-Tak, samo jak ty przechodziłem i się tu znalazłem - Powiedziałem pierwsze zdanie które przyszło mi do głowy. Wadera prychnęła i odeszła nie wiem czemu nikt jej nie wypraszał.
-Gdzie masz zamiar iść?! - Krzyknąłem do oddalającej się wadery.
-Od kiedy Cię to interesuje?! - wadera lekko na mnie spojrzała odwracając łeb ale po chwili go opuściła. Wzdrygnąłem ramionami i ruszyłem w kierunku mojej jaskini, zbliżał się zachód słońca a z mojej jaskini widać go idealnie jak zanika nad niewielką górką. Z tą myślą poszłem jak najszybciej żeby zdążyć na zachód. Dziwne ale to jedyna rzecz która mi się podoba...No może nie jedyna ale któraś musi być nie?

**Przy jaskini*

Kiedy już byłem przy jaskini szybko na nią wszkoczyłem. Akurat zdążyłem na koniec; Słońce świeciło bardzo mocno lecz tak słabo żeby nie podrażnić mi oczu, było czerwono, żółto pomarańczowe pomarańczowe paski wijały się w tą i z powrotem. Pod koniec jest dość szkoda tego że słońce dziś było a jutro go nie będzie. Właśnie kiedy już miało całkowicie zajść za górą jego promienie zalśniały tak mocno że teraz udało się im uszkodzić moje oczy..No nie uszkodzić tylko przez chwilę nic nie widziałem. Z głową w dole wycofałem się na krawędź jaskini kiedy miałem juz postawić łapę tak żebym spadł ktoś mnie chwycił a moim oczą ukazała się....Unumei i jakiś czarny wilk z blizną na oku wyglądał jakoś tak:
 Unumei powiedziała spokojnym głosem
-Ja, Unumei wraz z Yliossem prosimy cię i przysługę wymagającą wysiłku i wytrzymania - Rzekła. Tak..pff JA? jeszcze Unumei prosi mnie o przysługę..
-Spełnię ją, tylko jeśli powiesz mi jaką - Powiedziałem z zdenerwowaniem w głosie.
-Ylikossowi, ktoś ukradł bardo ważną mu pamiątkę też bardzo ważną dla mnie chodzi mi o naszyjnik z czym zdradzić Ci nie mogę ale jeśli go znajdziejsz to się dowiesz... - Kiwłem łebkiem, ciekawe co jest tak w tym naszyjniku że jest potrzebny Unumei i to migiem..
-Jeśli mógłbym się dowiedzieć...Kto ukradł ten naszyjnik?
-Ktoś z Lodowej Krainy - Taa.. już wiedziałem kto Yuki jest chamski ale żeby kraść?! - A chodzi mi o Yuki'ego
-Spełnię twoją prośbę - Właśnie kiedy miałem zeszkoczyć z jaskini uszłyszałem głos Klairney z daleka baignącej w moją stronę
-Alioss! - Krzykła głośno wtem szybko Unumei z Ylikossem znikli a zastanawiało mnie to kim jest ten basior że Unmei mu chce pomóc.
Zeszkoczyłem z jaskini i wylądowałem przed Klair
-Idziesz ze mną do Lodowej Krainy? - Powiedziałem chwytając Klair za łapę.
-Takk...Ale po co? - Westchnąłem. Ciekawe czy mi uwierzy że była u mnie Unumei..
o miejsca
 **Klair?**

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
NewMooni
SOTT